Wczytuję dane...

Wiersze inżynierskie dla zwykłych ludzi

średnia: 0.0 ocen: 0

26,94 PLN

Cena rynkowa: 34.00 PLN

Produkt dostępny!

100 szt.

Zasoby dotyczące bezpieczeństwa i produktów

Załączniki bezpieczeństwa

Załczniki do produktu

Załączniki dotyczące bezpieczeństwa produktu zawierają informacje o opakowaniu produktu i mogą dostarczać kluczowych informacji dotyczących bezpieczeństwa konkretnego produktu
Informacje o producencie

Informacje o producencie

Informacje dotyczące produktu obejmują adres i powiązane dane producenta produktu.

warszawska firma wydawnicza
Osoba odpowiedzialna w UE

Osoba odpowiedzialna w UE

Podmiot gospodarczy z siedzibą w UE zapewniający zgodność produktu z wymaganymi przepisami.

Kod EAN: 9788380115446

Waga produktu: 0.26 kg

Realizacja zamówienia: 3 dni

EAN: 9788380115446

Wysyłka od: 13.99 PLN

Wydawnictwo: warszawska firma wydawnicza

KUP TERAZ!

„Wiersze inżynierskie dla zwykłych ludzi” to nie jest zbiór wierszy wypełnionych patosem i górnolotnością frazesów poetyckich, które niekiedy odpychają pustosłowiem. To poezja dla każdego. Autor dzieli się swoimi przeżyciami oraz przemyśleniami na temat życia, codzienności, relacji międzyludzkich, także tych między kobietą a mężczyzną. Obok słodko-gorzkich refleksji znajdziemy w wierszach pełne ciepła i nadziei spojrzenie na świat. To tomik, który skłania do namysłu nad samym sobą, nad rzeczywistością, którą kreujemy, oraz nad tym, co w życiu ważne.

„Jak już sam tytuł wskazuje, nie posiadam wykształcenia humanistycznego, jednak jak taki »techniczny Nikifor« napisałem te i inne wiersze.
Po dwudziestu pięciu latach emigracji w Niemczech kontynuowałem pracę po powrocie do Polski. Z niezmiennym szacunkiem dla języka spontanicznie spisywałem równolegle różne emocje i refleksje w rozmaitych poetyckich formach, aby zachować nastrój chwili. Pierwszą próbą było wydanie w WFW tłumaczenia tomiku wierszy Ulricha Schaffera, które jeszcze w Niemczech wywarły na mnie duże wrażenie.
Pisanie jest dla mnie wspaniałą gimnastyką umysłu i w mojej chatce emeryta oddaję się jej z rozkoszą obok gry w brydża i przytulania się do natury. Cierpi na tym trochę mój przyjaciel pies, gdyż spędzanie czasu przed komputerem odbywa się często jego kosztem.”
Jacek Janota Bzowski