Z perspektywy 500 lat, jakie upłynęły od dnia śmierci Rafaela, jego życie jawi się jako pasmo nieprzerwanych sukcesów, a on sam wydaje się być wybrańcem bogów. Jego wielkość dostrzegali już jemu współcześni, podziwiano jego talent i osiągnięcia, ujmujący charakter oraz duchową i zewnętrzną urodę. Mimo krótkiego życia pozostawił obfity i dojrzały dorobek artystyczny, wyróżniający się charakterystyczną manierą niebiańskich Madonn oraz bogatą galerią postaci, które dla kolejnych pokoleń artystów stały się wyznacznikiem sztuki wysokiej i niedoścignionym ideałem.